Ośrodek Nauczania Języka Polskiego w Grodnie, działający przy Związku Polaków na Białorusi, z dużym zaangażowaniem prowadzi tegoroczne półkolonie, oferując młodym uczestnikom nie tylko intensywną naukę języka polskiego, ale także niezapomniane wrażenia z odkrywania bogactwa historycznego i kulturowego Białorusi. Dla jednej z grup dzieci i młodzieży, ostatnie dni półkolonii upłynęły pod znakiem aktywnego wypoczynku i fascynujących podróży, które na długo pozostaną w ich pamięci.
Program półkolonii został tak skonstruowany, aby łączyć edukację z rekreacją. Oprócz codziennych zajęć językowych, które rozwijały umiejętności komunikacyjne i wiedzę o polskiej kulturze, dzieci miały okazję do głębszego poznania uroków Grodna. Spacer po malowniczych zakątkach miasta pozwolił im odkryć jego unikalną architekturę i zabytki, a także poczuć atmosferę tego historycznego miejsca. Przewodnicy z pasją opowiadali o legendach i wydarzeniach, które kształtowały oblicze Grodna, wzbudzając ciekawość i zainteresowanie młodych uczestników.
Kulminacyjnym punktem programu była całodniowa wycieczka do Wielkiego Księstwa Suła – znanego na Białorusi historyczno-turystycznego kompleksu. To miejsce przeniosło dzieci w czasie, pozwalając im doświadczyć atmosfery dawnych wieków.
Na terenie kompleksu dzieci mogły podziwiać rekonstrukcje dawnych budowli, poznać rzemiosła z minionych epok i wziąć udział w interaktywnych warsztatach. Była to doskonała lekcja historii w praktyce, która z pewnością wzbogaciła ich wiedzę o dziejach regionu.
Podróż do Wielkiego Księstwa Suła była również okazją do odwiedzenia innych ważnych historycznie miejsc. Po drodze dzieci wraz z opiekunami zawitali do Nowogródka, Miru i Rubieżewicz. Każde z tych miejsc ma swoje unikalne dziedzictwo. W Nowogródku, pierwszej stolicy Wielkiego Księstwa Litewskiego, dzieci mogły poczuć ducha średniowiecza, podziwiając ruiny zamku i inne pamiątki historyczne.
Mir, ze swoim wpisanym na listę UNESCO zamkiem, zachwycił uczestników swoją architekturą i fascynującą historią, opowiadającą o losach jego właścicieli i obronie tych ziem. Rubieżewicze natomiast, dzięki swemu urokowi i znaczeniu kulturowemu, stanowiły kolejny interesujący przystanek, pozwalając na chwilę refleksji nad lokalnym dziedzictwem.
Podczas wycieczki dzieci miały okazję zobaczyć na własne oczy miejsca, o których wcześniej słyszały jedynie na lekcjach czy czytały w książkach. Bezpośredni kontakt z zabytkami i opowieściami o dawnych czasach, z pewnością rozbudził w nich pasję do poznawania przeszłości i zrozumienia korzeni kultury, w której się wychowują.
Opiekunowie podkreślają, że pomimo intensywności programu, dzieci wracały z wycieczek lekko zmęczone, ale przede wszystkim pełne pozytywnych wrażeń i nowych doświadczeń. Uśmiechy na ich twarzach i pełne entuzjazmu opowieści o minionych dniach są najlepszym dowodem na to, że półkolonie były sukcesem. Dzięki nim, młodzi Polacy na Białorusi mieli okazję nie tylko szlifować język ojczysty, ale także zgłębiać swoją tożsamość, poznając wspólną historię i kulturę, która łączy Polskę i Białoruś.
Piotr Popławski